Advertisement
rozwińzwiń

Rok szarańczy

Okładka książki Rok szarańczy Terry Hayes
Okładka książki Rok szarańczy
Terry Hayes Wydawnictwo: Rebis kryminał, sensacja, thriller
768 str. 12 godz. 48 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The Year of the Locust
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2024-05-14
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-14
Data 1. wydania:
2024-02-06
Liczba stron:
768
Czas czytania
12 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383381954
Tłumacz:
Maciej Szymański
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
160 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
463
28

Na półkach:

Zapowiadała się ciekawie, ale wątek z podróżą w czasie jak z Terminatora trochę ją położył...

Zapowiadała się ciekawie, ale wątek z podróżą w czasie jak z Terminatora trochę ją położył...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
7964
6822

Na półkach:

SPY-FI

Terry Hayes (ten od „Pielgrzyma”) to gość, którego można określić mianem pisarza kultowego, choć literacko realizuje się w zasadzie (w zasadzie, bo wszystko zaczęło się w latach 70., ale o tym dalej) dopiero od 2013 roku i od tego czasu napisał zaledwie trzy powieści (w tym jedną jako współautor, pod pseudonimem – taki dodatek do filmu „Argylle - Tajny szpieg”). No ale nie prozą jego kultowość stoi, a scenopisarstwem i związkami z filmem. To on był współautorem scenariuszy do „Mad Maxa” 2 i 3, „Martwej ciszy”, „Na krawędzi”, „Godzin zemsty”, „Granic wytrzymałości” czy wreszcie (niestety, bo zepsuto tu materiał źródłowy i to koszmarnie) „Z piekła rodem”. Kojarzycie? No właśnie i ten facet od dekady z sukcesem uprawia powieściopisarstwo, a „Rok szarańczy” to drugie jego dzieło. Dzieło, które podzieliło czytelników, ale choć pewne minusy posiada, warte jest poznania, jeśli literatura sensacyjna, ale wcale tak nieoczywista, jest czymś dla Was.

Kane działa, jak to agent CIA – wchodzi, załatwia sprawę, wraca. Wszystko w tzw., Niedostępnych Regionach. Tym razem jednak nie będzie tak łatwo. Gdzieś na pograniczu Iranu, Pakistanu i Afganistanu, w świecie, gdzie rządzi przemoc, a żadne zasady nie obowiązują, Kane trafia na człowieka, Szarańczę, z którym może sobie nie poradzić…

Całość recenzji:
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2024/06/rok-szaranczy-terry-hayes.html

SPY-FI

Terry Hayes (ten od „Pielgrzyma”) to gość, którego można określić mianem pisarza kultowego, choć literacko realizuje się w zasadzie (w zasadzie, bo wszystko zaczęło się w latach 70., ale o tym dalej) dopiero od 2013 roku i od tego czasu napisał zaledwie trzy powieści (w tym jedną jako współautor, pod pseudonimem – taki dodatek do filmu „Argylle - Tajny szpieg”). No...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
14
14

Na półkach:

Po rewelacyjnie przyjętym debiutanckim Pielgrzymie, kolej na równie doskonałą powieść Rok szarańczy. Po 10 latach mam okazję ponownie zmierzyć się z doskonałym pisarstwem autora obu książek. I ponownie autor nie zawodzi. Warto było czekać.
Wydaje mi się, że oba zawody, jakimi para się Terry Hayes nie pozostały bez wpływu na jakość książki. Hayes jest bowiem od lat zarówno dziennikarzem śledczym, jak i scenarzystą filmowym.
Fabuła niby fikcyjna, a jak się w nią zagłębić bardzo realistyczna. W naszym chorym świecie wszystko może się zdarzyć.
Tym razem przenosimy się na pogranicze Iranu, Pakistanu i Afganistanu. Cała fabuła niby ostra, sucha, składająca się z fragmentów, które zdają się nie być ze sobą powiązane, w pewnym momencie porywa czytelnika i nie wypuszcza ze swoich objęć aż do końca lektury.
Głównym bohaterem jest agent do spraw Regionów Niedostępnych. Tropi on tych, którzy zagrażają innym, którzy chcą ostatecznej rozprawy z Zachodem. Wśród nich najgorszy jest szalony, bezgranicznie opętany nienawiścią fanatyk, który dąży do ostatecznej rozprawy z ludźmi z Zachodu. To, co odkryje nasz agent, to do czego zdolni są opętani fanatyzmem i nienawiścią, przeraża, ale jednocześnie sprawia, iż z jeszcze większym przerażeniem patrzymy na to co dzieje się wokół nas.
Na naszych oczach, w książce, rozgrywają się losy świata. Z jednej strony trudno uwierzyć w to co czytamy. Z drugiej strony, wystarczy posłuchać, obejrzeć pierwsze lepsze wiadomości on line, w tv. To, co opisuje Hayes zdaje się być wytworem chorej wyobraźni, ale tylko zdaje się, niestety.
Terry Hayes stworzył niesamowitych bohaterów, bezkompromisowych, wyjątkowo inteligentnych i przebiegłych. Walka pomiędzy nimi toczy się o wszystko. Jaki będzie jej finał? Czy czyste, wręcz namacalne zło zwycięży? Sami się przekonajcie. Gorąco zachęcam do lektury. Przerażająco realistyczna książka i świetny thriller. Intrygi i styl pisarski autora z pewnością was zachwycą. Strach w jakim świecie przyszło nam żyć i uznanie dla Terry'ego Hayesa za doskonałą powieść. Mistrzowska, niesamowicie wciągająca książka. Polecam.

Po rewelacyjnie przyjętym debiutanckim Pielgrzymie, kolej na równie doskonałą powieść Rok szarańczy. Po 10 latach mam okazję ponownie zmierzyć się z doskonałym pisarstwem autora obu książek. I ponownie autor nie zawodzi. Warto było czekać.
Wydaje mi się, że oba zawody, jakimi para się Terry Hayes nie pozostały bez wpływu na jakość książki. Hayes jest bowiem od lat zarówno...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
516
41

Na półkach:

Od początku tego roku nie napisalam recenzji do prawie zadnej przeczytanej przeze mnie ksiazki. Nie czulam takiej potrzeby az do teraz. Dawno nie bylam tak wsciekla. Gdy zobaczylam, ze zostala wydana ksiazka autora Pielgrzyma, od razu chwycilam ja w ciemno. Liczylam na dobra, niewymagajaca rozrywke, pelna zwrotow akcji, lekko absurdalnych i nierealnych scenariuszy prosto z filmow akcji ze szpiegowskim klimatem. I przez wiekszosc ksiazki to otrzymalam. Ale to co sie zaczelo dziac pod koniec zakrawa na komedie. Gdyby ksiazka oznaczona byla jako sci-fi, nie mozna by sie bylo przyczepic ale tutaj ewidentnie autor poplynal i absurdalnosc siegnela zenitu. Niewidzialne pociski to jedno ale cala lodz podwodna? I zmutowany czlowiek niczym hulk przez pasozyty z kosmosu? Nie to naprawde nie jest zart. Nie bede marnowac kolejnych godzin na jej dokonczenie, czuje sie oszukana. Nie polecam.

Od początku tego roku nie napisalam recenzji do prawie zadnej przeczytanej przeze mnie ksiazki. Nie czulam takiej potrzeby az do teraz. Dawno nie bylam tak wsciekla. Gdy zobaczylam, ze zostala wydana ksiazka autora Pielgrzyma, od razu chwycilam ja w ciemno. Liczylam na dobra, niewymagajaca rozrywke, pelna zwrotow akcji, lekko absurdalnych i nierealnych scenariuszy prosto z...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
12
12

Na półkach:

#współpracarecenzencka
@dom_wydawniczy_rebis

🦗Terry’ego Hayesa poznałam kilka lat temu dzięki „Pielgrzymowi”. Pamiętam, że mimo objętości tej książki, pochłonęłam ją w dwa dni i do dzisiaj pamiętam jak bardzo wciągnęła mnie ta historia. Liczyłam, że z „Rokiem szarańczy” będzie podobnie. Czy się przeliczyłam? Odpowiedź w recenzji.

🦗Kane jest tajnym agentem do spraw Regionów Niebezpiecznych. Pewnego dnia spotyka na swojej drodze człowieka, który od kilku lat powinien nie żyć. Rozpoczyna się pościg za jednym z najniebezpieczniejszych terrorystów w dziejach ludzkości. Za człowiekiem, który może sprowadzić zagładę na cały świat…

🦗Terry Hayes jest absolutnym mistrzem tworzenia opowieści, które czyta się jak dobry film akcji. Pościg za wrogiem, tajne misje, zwroty akcji, napięcie towarzyszące każdemu krokowi bohatera- wszystko to, okraszone duszną, ciężką atmosferą Pakistańskiego i Afgańskiego krajobrazu sprawia, że „Rok szarańczy” mimo swojej objętości pochłania się błyskawicznie.

🦗Uwielbiam tę powieść nie tylko za samo poprowadzenie akcji i napięcie, ale również za bohaterów. Narrator i zarazem główny bohater- Kane- to człowiek, który widział więcej niż ktokolwiek z nas potrafi sobie wyobrazić. Momentami w jego narracji, która mogłaby się zdawać suchą, wręcz reporterska, dochodzą do głosu emocje, uczucia i głęboko skrywane traumy co sprawia, że nie sposób mu nie kibicować i nie trzymać kciuków za powodzenie jego misji. Ogromny plus za postać Rebecci- myślę, że wielu autorów mogłoby brać przykład z Hayesa jak wykreować silną, zdecydowaną i odważną, ale w żadnym stopniu nie irytującą kobiecą postać.
🦗No i wreszcie największy plus tej książki- ostatnia część i plot twist, który tam następuje. Zbierałam szczękę z podłogi. Kompletnie nie spodziewałam się, że ta książka pójdzie w tę stronę. Jeśli nawet ta opowieść zacznie się wam w pewnym momencie dłużyć, to uwierzcie mi, warto przebrnąć przez nią chociażby dla części czwartej.

#współpracarecenzencka
@dom_wydawniczy_rebis

🦗Terry’ego Hayesa poznałam kilka lat temu dzięki „Pielgrzymowi”. Pamiętam, że mimo objętości tej książki, pochłonęłam ją w dwa dni i do dzisiaj pamiętam jak bardzo wciągnęła mnie ta historia. Liczyłam, że z „Rokiem szarańczy” będzie podobnie. Czy się przeliczyłam? Odpowiedź w recenzji.

🦗Kane jest tajnym agentem do spraw...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
236
21

Na półkach: ,

Gdybym mogła podzielić ocenę książki na części to pierwsze 2/3 dostałoby 10, potem zrobiło się totalnie nierealnie i magia książki spadła praktycznie do zera. Nie mniej jednak nie mogę całości oceniać po samej końcówce więc daję 7, bo większość była bardzo ciekawa i wciągająca. Szkoda, że autor tak odpłynął w surrealistyczne klimaty, bo byłaby to świetna książka. Czasami udziwnianie, jak widać, przynosi odwrotny skutek.

Gdybym mogła podzielić ocenę książki na części to pierwsze 2/3 dostałoby 10, potem zrobiło się totalnie nierealnie i magia książki spadła praktycznie do zera. Nie mniej jednak nie mogę całości oceniać po samej końcówce więc daję 7, bo większość była bardzo ciekawa i wciągająca. Szkoda, że autor tak odpłynął w surrealistyczne klimaty, bo byłaby to świetna książka. Czasami...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
911
836

Na półkach: ,

„Jeśli chcesz wiedzieć, co Bóg myśli o pieniądzach, spójrz na ludzi, którym je podarował”, czyli zmarnowany potencjał.

Terry Hayes to autor bestsellerowego Pielgrzyma (którego właśnie nadrabiam). Miałam wrażenie, że ta książka była dosłownie wszędzie i wiele osób się nią zachwycało, dlatego postanowiłam się skusić na Rok szarańczy, a Pielgrzyma zostawić na później.

Ludzkość staje na rozdrożu. Jedna droga wiedzie ku przyszłości, druga ku zagładzie. Kolejnej szansy nie będzie.
Kane jest tajnym agentem, specjalistą od Regionów Niedostępnych. Jego zadanie jest proste: wkroczyć, wypełnić misję i wrócić. Wie, kiedy działać, kiedy się kryć, kiedy uciekać i kiedy strzelać.
Są jednak miejsca, gdzie żadne zasady nie obowiązują i tylko przemoc daje szansę przetrwania. To tam, na pograniczu Iranu, Pakistanu i Afganistanu Kane spotyka przeciwnika gotowego pchnąć świat ku katastrofie – budzącego grozę, inteligentnego i okrutnego człowieka z zemstą w sercu i krwią na rękach.
"Rok szarańczy" to wyprawa do dalekiego kraju i pejzaż, którego nikt jeszcze nie oglądał. Misja, dzięki której przyszłość się nie wydarzy. Spotkanie z czystym złem. I wreszcie chwila, w której Kane będzie musiał podjąć decyzję: ratować siebie czy innych.

Początek tej historii był naprawdę obiecujący. Jednak im dalej, tym mój entuzjazm opadał. Nasz główny bohater to agent CIA, który zostaje wysłany w Regiony Niedostępne (Iran, Pakistan, Afganistan),by uwolnić człowieka, który może udzielić ważnych informacji na temat nowej organizacji terrorystycznej. Mamy tutaj motyw bohatera walczącego o wolność, znany z amerykańskich filmów sensacyjnych. Pierwsza połowa książki to dobry sensacyjny thriller, w którym akcja toczy się dynamicznie. Druga połowa to miks science-fiction, fantasy i postapokaliptycznych motywów. I choć lubię takie połączenie, to tutaj niestety ono nie wypaliło.

Do połowy tej historii nawet dobrze mi się to czytało, potem zaś głównie przewracałam oczami na głupoty wymyślone przez autora. Nie wiem, czy Hayesowi zabrakło pomysłów na zakończenie tej fabuły, czy za bardzo próbował zmiksować kilka gatunków... Całość nie wygląda najlepiej. Mnogość absurdów czwartej części sprawiła, że miałam ochotę porzucić tę książkę. Wydaje się, jakby pisał ją ktoś inny. To zupełnie zmieniło moje podejście do tej historii i oceny tej książki jako całości. Najlepiej jest wyciąć całą czwartą część.

Rok szarańczy to dosyć długa książka (liczy sobie prawie 800 stron),która muszę przyznać, że mnie rozczarowała. Mam za sobą połowę Pielgrzyma i już wiem, że Rok szarańczy nie dorównuje poziomowi pierwszej powieści Hayesa. Opis zwiastował ciekawą powieść sensacyjną, a dostajemy tak naprawdę miszmasz kilku gatunków oraz kompletny chaos. Do połowy można czytać, dalej to już wyzwanie.

„Jeśli chcesz wiedzieć, co Bóg myśli o pieniądzach, spójrz na ludzi, którym je podarował”, czyli zmarnowany potencjał.

Terry Hayes to autor bestsellerowego Pielgrzyma (którego właśnie nadrabiam). Miałam wrażenie, że ta książka była dosłownie wszędzie i wiele osób się nią zachwycało, dlatego postanowiłam się skusić na Rok szarańczy, a Pielgrzyma zostawić na...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
21
3

Na półkach:

Książka do 2/3 na 6-7/10, jeśli ktoś lubi bondowskie (nie szpiegowskie, bo to z wywiadem nie ma wiele wspólnego) klimaty. Koniec 1-2/10, jak gdyby pisał to amator s-f na szkolny konkurs. Czuję niesmak, że spędziłem tyle czasu na lekturze tego gniota. W międzyczasie przeczytałbym ze dwie sensowne książki…

Książka do 2/3 na 6-7/10, jeśli ktoś lubi bondowskie (nie szpiegowskie, bo to z wywiadem nie ma wiele wspólnego) klimaty. Koniec 1-2/10, jak gdyby pisał to amator s-f na szkolny konkurs. Czuję niesmak, że spędziłem tyle czasu na lekturze tego gniota. W międzyczasie przeczytałbym ze dwie sensowne książki…

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
85
64

Na półkach:

Do połowy ok. Potem to pierdoły. Zamiast pisać 10 lat trzeba było zakończyć po pięciu. Rozczarowanie.

Do połowy ok. Potem to pierdoły. Zamiast pisać 10 lat trzeba było zakończyć po pięciu. Rozczarowanie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
347
137

Na półkach:

Początek był w porządku. Poziom obniżał tylko niepotrzebny wątek z "Magiem" (film akcji klasy b).
Ale 4 część,to porażka na całej linii i nie chodzi już o to, że jest to SF. Wszystkie wątki w tej części absurdalne , przewidywalne aż do bólu! Epilog,to już Disney channel.

Początek był w porządku. Poziom obniżał tylko niepotrzebny wątek z "Magiem" (film akcji klasy b).
Ale 4 część,to porażka na całej linii i nie chodzi już o to, że jest to SF. Wszystkie wątki w tej części absurdalne , przewidywalne aż do bólu! Epilog,to już Disney channel.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    840
  • Przeczytane
    187
  • Teraz czytam
    62
  • Posiadam
    53
  • 2024
    20
  • Chcę w prezencie
    13
  • Legimi
    11
  • Ulubione
    7
  • Audiobook
    7
  • Audiobooki
    4

Cytaty

Więcej
Terry Hayes Rok szarańczy Zobacz więcej
Terry Hayes Rok szarańczy Zobacz więcej
Terry Hayes Rok szarańczy Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także